O to się rozchodzi, co z tego wyjdzie?
Jednym z punktów programowych prezydent Hanki była rozbudowa SKM(razem 8 linii) zamiast metra. Od tego czasu to nadal pozostaję obietnicą.
Kiedy opracowywano plan rozwoju SKM, który zakłada właśnie wprowadzenie linii S4 do nas na przełomie 2009/10, nie planowano jeszcze budowy linii S9 na lotnisko, która teraz, zwłaszcza w kontekscie Euro, staje sie priorytetem. Bo druga linia metra na Euro sie już raczej nie załapie. Wiec jest ryzyko, że S4 bedzie mniej wazne niz S9.
Niby nie dużo, ale jednak w szczycie pociągi mają kursować co 20min, poza szczytem co 30.
I na koniec: od 2004r. kiedy zawiązano spółke SKM, ta zakupiła łącznie 8 pociągów EZT(z czego 6 to stare EN57 tylko z nową budą), mamy więć 8 blach w 5lat. Do 2016 SKM planuje zakupić 72 nowe pociągi. Czyli 64 w 7lat. Przypominam, ze mamy kryzys a Donald szuka oszczędności. NIEWIERZE, że uda im się spełnić te obietnice.
Co mnie niepokoi w planach likwidacji 521 to to, że ZTM a SKM to dwie różne bajki, i nie koniecznie uda im sie łatwo i sprawnie dogadać i zsynchronizować likwidację 521 z uruchomieniem S4. Na szczęscie wiem że forum czuwa i nie da zrobić wawerczykom takiej krzywdy;))